Ukryty (1987)

Przed każdym seansem zadaję sobie pytanie: czego tak naprawdę oczekuję od danego tytułu? Kiedy w opisie czytam, że morderczy pasożyt z kosmosu najeżdża Los Angeles, by mordować niewinnych ludzi i jeździć sportowym Ferrari, a w dodatku jego tropem podąża Kyle MacLachlan jako agent FBI, to po prostu nie może się nie udać. Czysta rozrywka i kipiący z ekranu klimat magicznych lat 80.

Ukryty (1987) był w swym czasie prawdziwym przebojem wielu osiedlowych wypożyczalni kaset wideo. Z okładki przyciągała widzów delikatna buźka MacLachlana znanego widzom przede wszystkim z roli agenta Coopera w Miasteczku Twin Peaks (1990-1991). Jak dla mnie najbardziej kojarzony z rolą w Blue Velvet (1986) u boku Isabelli Rossellini i Dennisa Hoppera. Wróćmy jednak do Ukrytego. O czym jest film?

Rzecz ma miejsce w słonecznym Los Angeles, gdzie dochodzi do zuchwałych napadów na banki, sklepy płytowe i salony ze sportowymi samochodami. Okazuje się, że sprawca za każdym razem jest kimś innym, ponieważ tajemniczy przybysz z kosmosu przejmuje ciało nieświadomego delikwenta, by siać zniszczenie. Pozostaje w nim aż do momentu, gdy ciało jest już niezdolne do funkcjonowania. Opuszcza on wtedy nosiciela poprzez jamę ustną i szuka nowego „garnituru”.

Nasz kosmiczny turysta uwielbia sportowe wozy marki Ferrari, słucha muzyki heavy metalowej z wielkiego przenośnego radia. Miewa również problemy z trawieniem ziemskich przysmaków, co objawia się obrzydliwym bekaniem i gazami. Jest źle wychowany i nieuprzejmy. Zabija bez mrugnięcia okiem z błahego powodu. Jego tropem rusza agent FBI legitymujący się jako Lloyd Gallagher z Seattle. Zostaje on przydzielony jako partner miejscowego policjanta Toma Becka, któremu nie raz nie dwa przyjdzie przecierać oczy ze zdumienia.

Film obfituje w akcenty humorystyczne, jest pełen magii i uroku lat 80. Sportowe wozy, muzyka, fryzury i kluby nocne. Uwielbiam przyglądać się neonowym szyldom nocnego miasta. Swoją drogą ciekawe, jakie tytuły oferował znajdujący się obok klubu go-go „Adult Books Store” (z ang. „sklep z książkami dla dorosłych”). Akcja wartko prze do przodu, przez co produkcja nie pozwala widzowi nudzić się ani przez chwilę. Z jednej strony jest to bardzo sprawny horror science-fiction, a z drugiej strony pełen akcji tzw. „buddy movie”, upchany gagami i śmiesznymi sytuacjami. Małomówny, pozbawiony mimiki twarzy MacLachlan oraz wybuchowy Michael Nouri w roli policjanta tworzą naprawdę zgrany duet.

Na koniec warto wspomnieć, że reżyser nie był wcale nowicjuszem, bo kręcąc Ukrytego miał już na koncie drugą część przygód Freddy’ego Krugera, Zemsta Freddy’ego (1985) oraz całkiem udany horror Alone in the Dark (1982). Jeśli lubisz filmy akcji z lat 80., kino typowo kasetowe z dawnych lat, to gorąca zapraszam do odszukania Ukrytego. W dobie Internetu na pewno nie jest on aż tak „ukryty”. Film w Polsce wydano w latach 90. na kasetach, a dystrybutorem była firma Guild. Kaseta nie jest trudno dostępna i pojawia się czasami na Allegro lub OLX.

Oryginalny tytuł: The Hidden

Produkcja: USA, 1987

Dystrybucja w Polsce: BRAK