NASA odkryła na Księżycu obecność wody w stanie ciekłym

Agencja Kosmiczna NASA odkryła właśnie cząsteczki H2O na nasłonecznionej powierzchni naszego naturalnego satelity.

Odkrycia tego dokonała latająca Stratospheric Observatory for Infrared Astronomy (SOFIA) i może potwierdzać ono tezę, że woda znajduje się na całej powierzchni Księżyca. Wcześniej zakładano, że życiodajna ciecz może znajdować się jedynie głębiach zaciemnionych kraterów i pozostawać w stanie stałym. Pełny raport opublikowany w magazynie Nature, napisany przez Casey Honniball z University of Hawaii w Mānoa, określa ilość wody w przybliżeniu równą 12-uncjowej (356 ml) butelce wody na metr sześcienny księżycowej gleby.

To odkrycie wody może być korzystne dla przyszłych misji na Księżyc, jak i ogólnie w kosmos.

Obejrzyj wideo na temat tego znaleziska tutaj:

Powierzchnia księżyca jest sucha i praktycznie nie posiada atmosfery, a temperatura może wynosić nawet 260 stopni Fahrenheita (127 Celsjusza) w „słoneczny dzień”. Obecność wody na takim obszarze jest zaskakująca, ponieważ w ziemskich warunkach woda parowałaby w błyskawicznym tempie. Wcześniej obserwowano lód w ciemnych, zamarzniętych obszarach Księżyca, ale kieszenie kraterów, w których się znajdował, jest o wiele trudniejszym obszarem wydobycia niż gleba.

Nowe dane nie wykazują jednak ilości wody zdolnej do utrzymania życia na Księżycu. Jednak eksperci NASA zauważają, że nawet ta obecność wody pozwoli na zracjonalizowanie transportu przyszłych misji.

Jesteście ciekawi skąd w ogóle wzięła się tam woda?

Eksperci sądzą, że została ona przyniesiona wraz z meteorytami, które często spotykają się z powierzchnią Srebrzystego Globu. Innym źródłem mogą być wiatry słoneczne, które przenoszą ze sobą cząsteczki wodoru. Te pierwiastki w połączeniu z księżycowymi atomami tlenu zawartymi w różnych minerałach tworzą właśnie hydroksyl (OH), który następnie przekształca się w wodę.

Źródło: nature.com

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *