Naukowcy prezentują zadziwiający materiał filmowy.
Australia jest domem dla wielu dziwnych i cudownych stworzeń, a teraz może dodać do swojego katalogu rzadką kałamarnicę grubopłetwą.
Naukowcy będący na pokładzie głębokowodnej podróży badawczej prowadzonej przez krajową agencję naukową CSIRO, zarejestrowali pięć osobników w Wielkiej Zatoce Australijskiej na głębokości do trzech kilometrów.
Jest to pierwsza australijska i jedna z kilkunastu na świecie obserwacji tego osobliwego stworzenia!
Oprócz dużych płetw, nazwa kałamarnica grubopłetwa (rodzina Magnapinnidae) wzięła się od zaskakująco długich „ramion” i grubych włókien na mackach.
„Różnice w ich wyglądzie oznaczały, że byliśmy w stanie potwierdzić, że jest to pięć oddzielnych osobników, a nie wielokrotnie obserwowana, ta sama kałamarnica. I chociaż badania objęły stosunkowo duży obszar, ich skupisko znaleziono stosunkowo blisko siebie” – mówi naukowiec morski Deborah Osterhage .
Na podstawie nagrań zespół był w stanie zmierzyć długość jednej kałamarnicy, stwierdzając, że włókna jej macek były ponad 11 razy większe od długości ciała.
Źródło: journals.plos.org
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.