Z nowych badań YouGov dowiadujemy się, że nawet Francja, która walczyła z narastającymi nastrojami antyszczepionkowymi, odnotowała wzrost liczby osób chętnych na szczepionkę.
Według trwającej ankiety YouGov „gotowość do szczepienia na COVID-19″ wzrosła w dziewięciu głównych krajach europejskich. W krajach skandynawskich, a także w krajach południowoeuropejskich, wzrosła liczba osób chętnych do szczepienia (lub już zaszczepionych), a Wielka Brytania odnotowała 20-procentowy wzrost między listopadem a styczniem.
We Francji, kraju, który walczy z silnymi nastrojami antyszczepionkowymi, odnotowano znaczny wzrost liczby osób chętnych na szczepienie lub osób już zaszczepionych. W listopadzie YouGov stwierdził, że było tylko 32 procent chętnych – liczba ta spadła później do 24 procent w grudniu. Najnowsze statystyki pokazują jednak, że 46 procent ankietowanych osób we Francji albo już otrzymało szczepionkę, albo zaszczepiłoby się, gdyby mieli okazję.
Francja wciąż jednak ustępuje Wielkiej Brytanii, która spośród badanych krajów ma najwyższy odsetek osób, które otrzymają szczepionkę lub są już po, wynoszący 81 procent. Może to wynikać z faktu, że Wielka Brytania była pierwszym krajem, który rozpoczął wprowadzanie szczepionek 8 grudnia. Obecnie ponad 4 miliony ludzi w Wielkiej Brytanii otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19.
Szwecja odnotowała największy wzrost chętnych do szczepienia. W listopadzie tylko 45 procent Szwedów wyraziło chęć przyjęcia szczepionki. Najnowsze statystyki pokazują, że 66 procent Szwedów otrzymałoby teraz szczepionkę lub już to zrobiło. Król Szwecji Karol XVI Gustaf niedawno potępił kontrowersyjną strategię przeciwko COVID-19, nazywając jej lekkie podejście do ograniczeń koronawirusa „porażką”.
Włochy i Finlandia również odnotowały duży wzrost osób, które otrzymałyby szczepionkę lub już ją otrzymały. Obie odnotowały wzrost o 19%, odpowiednio do 71% i 69%.
Kraje spoza Europy nie mogą pochwalić się jednak taką zmianą nastawienia do szczepionki. Hongkong odnotował 15-procentowy spadek liczby osób chętnych do szczepienia, podczas gdy gotowość do szczepienia w USA wzrosła tylko o 9 procent w porównaniu ze statystykami z lipca.
Podczas pandemii w całej Europie narastały nastroje antyszczepionkowe, a platformy takie jak WhatsApp i Facebook skutecznie dały grunt do rozprzestrzeniania się dezinformacji. W rezultacie giganci technologiczni rozprawili się z foliarstwem, zakazując reklam, które zniechęcają do przyjmowania szczepionek.
Jak podaje serwis MedOnet, w Polsce 45 procent uczestników ankiety wyraziło chęć przyjęcia szczepionki, 36 procent nie przewiduje szczepienia, a 18 procent nie podjęło jeszcze decyzji. Więc nie jest źle, naprawdę.
Źródło: yougov.co.uk
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.