Red Rocket (2021)

Nie nazwę się wielkim fanem twórczości Seana Bakera, widziałem tylko cudowny The Florida Project (2017) i Mandarynkę (2015), jednak na jego najnowszy film czekałem jak dziecko wypatrujące pierwszej gwiazdki. Być może to moja słabość do portretowania amerykańskiej prowincji albo do ładnych kolorków, które Baker tak bardzo lubi uwydatniać w swojej twórczości? Myślę, że po prostu ufam mu jako widz, bo gość robi naprawdę wspaniałe filmy!

Red Rocket nie odbiega od tego schematu, wskakując z miejsca na listę moich ulubionych produkcji roku 2021. Przyglądając się życiu, nie ukrywajmy, amerykańskiej patologii, Baker snuje pełną uczucia komedię będącą bardzo blisko wspomnianej już Mandarynki. No i z ekranu płynie również pewna życiowa mądrość, która stanowi chyba największą siłę filmu.

Simon Rex wciela się w przebrzmiałego aktora porno, który pobijany i widocznie zniszczony życiem wraca do swojego rodzinnego Texas City, by zagrzać trochę miejsca u swojej (jeszcze nie) byłej żony. Po kilku namowach i przekonaniu teściowej Mickey rusza w miasto w poszukiwaniu legalnego zatrudnienia, jednak jego aktorska przeszłość zamyka przed nim wszelkie drzwi. Dorabiając na handlu ziołem z pracownikami lokalnej rafinerii, bohater nasz doznaje prawdziwego objawienia – poznaje siedemnastoletnią Truskawkę, dziewczynę partycypującą do stania się gwiazdą porno.

Baker jako naczelny, hipsterski kronikarz życia amerykańskiej klasy niższej idealnie portretuje nam cykl życia nizin społecznych. To ludzie zagubieni, wyzbyci ambicji i stłamszeni w swoim prywatnym, ekonomicznym kryzysie. W zasadzie jedyne co mają, to siebie, paczkę fajek i telewizor, z którego non stop nadawane są polityczne newsy. Ich życie przypomina zatem wegetację, bez żadnego promienia nadziei na zmianę. A kiedy takowe już się pojawia, robią wszystko, by tylko odbić się od dna, nawet kosztem swych najbliższych.

Ale Baker nie ocenia swoich bohaterów, nie wytyka ich błędów i nie wskazuje winnych. Dlatego też styl jego filmów tak bliska jest reportażowi, aniżeli typowej fabule. Warto również wspomnieć, że oprócz głównego bohatera, większość ról oddano prawdziwym naturszczykom i ludziom, którzy praktycznie nie siedzą w branży. To podkręca tylko poziom realizmu jego dzieł, które tak mocno zespolone są z tkanką ulicy, że w zasadzie wybijają ten sam puls. Wszystkie dialogi są tutaj bardzo naturalne i nie dajemy się złapać się na przeczuciu, że są to wyuczone z kartki frazesy. Tak się robi filmy przy niskim wkładzie finansowym!

Nawet jeśli Mickey próbuje wkręcić w branżę porno nieletnią dziewczynę i będąc zapatrzonym w siebie, w dupie ma wszystkich wokoło, trudno jest go nie polubić. To wielka siła nie tylko scenariopisarskiej ręki Bakera, ale również charyzmatycznej roli Rexa, który w zasadzie gra tutaj samego siebie i reszty idealnie dobrej obsady. Każdy, od córki lokalnej dilerki czy wysuszonego sąsiada, jest bardzo charakterystyczny i zostaje w głowie na dłużej. Ale jakże mogłoby być inaczej, skoro ludzie ci są pewnie tacy sami w prawdziwym życiu?

No i oczywiście jak na Bakera przystało, film jest przepięknie wręcz nakręcony! Wiele jest tutaj panoramicznych ujęć, które pełne są detali. Bezkres teksańskiego pustkowia chyba nie był jeszcze nigdy tak ładnie uchwycony w oku kamery. Jednak wszyscy fani zabawy światłem i kolorowych neonów też nie powinni być zawiedzeni, bo to, moim zdaniem, jeden z najlepiej oświetlonych obrazów ostatnich lat! Pastelowe domki kontrastują z surowym, industrialnym klimatem, który widocznie rzuca cień na naszych bohaterów. Texas City jest tutaj pełnoprawną postacią filmową.

Red Rocket to film, który zawieść może tych, którzy spodziewali się albo głupawej komedii, albo pełnego łez dramatu. To kino położone gdzieś pośrodku, dokładnie takie, jakie jest nasze życie – pełne kolorów, różnych emocji i pragnień. Jeśli szukacie zatem emocji, ale takich naprawdę szczerych i na nawet prozaicznych, to bierzcie śmiało, najlepiej w pakiecie z poprzednimi filmami Seana Bakera. A ja zapaliłbym jointa z bletki w amerykańską flagę, choć patriotą wcale nie jestem.

Oryginalny tytuł: Red Rocket

Produkcja: USA, 2021

Dystrybucja w Polsce: uip.com.pl

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *