Włoska polityk publikuje w sieci nagranie gwałtu

Giorgia Meloni, której partia Bracia Włosi (wł. Fratelli d’Italia, FdI) przewodzi prawicowej koalicji mającej obecnie około 50 procent poparcia przed wyborami w przyszłym miesiącu, opublikowała nagranie napaści seksualnej przez osobę z Gwinei ubiegającą się o azyl, która miała miejsce na ulicy w mieście Piacenzy.

Nagranie zostało nakręcone z mieszkania z widokiem na ulicę i zostało umieszczone na włoskiej stronie informacyjnej z rozmytym obrazem, ale wyraźnie słychać było płacz 55-letniej kobiety. Policja twierdzi, że domniemany napastnik został aresztowany, a śledztwo w sprawie ataku trwa.

Meloni, która obiecała zająć twarde stanowisko w sprawie nielegalnej imigracji do Włoch, opublikowała wideo z oświadczeniem wyrażającym współczucie dla ofiary i z obietnicą zapewnienia bezpieczeństwa na włoskich ulicach. „Nie można milczeć w obliczu tego okrutnego epizodu przemocy seksualnej wobec Ukrainki, którego w ciągu dnia w Piacenzy dopuściła się osoba ubiegająca się o azyl” – napisała. „Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby przywrócić bezpieczeństwo w naszych miastach„.

Jednak wielu krytyków odpowiedziało, że tweet był skandalicznie niesmacznym elementem kampanii, który wykorzystywał ofiarę w celu promocji skrajnie niebezpiecznych idei. „Zgłoszenie gwałtu to jedno. Wykorzystywanie wideo do celów wyborczych jest po prostu niesmaczne” – napisał na Twitterze Carlo Calenda, eurodeputowany związany z liberalnym ugrupowaniem parlamentarnym Renew Europe.

Igiaba Scego, włoska pisarka pochodzenia somalijskiego, potępiła Meloni za poddanie ocalałej „presji związanej z klikalnością jej tragedii” i nazwała kampanię wyborczą Włoskich Braci „horrorem”. „Jesteśmy w otchłani. Aby zdobyć jeszcze kilka głosów, publikowany jest film przedstawiający napaść na tle seksualnym. Jak zeszliśmy tak nisko?”.

Enrico Letta, szef centrolewicowej Partii Demokratycznej, napisał na Twitterze: „Nieprzyzwoite jest używanie obrazów gwałtu. Jeszcze bardziej nieprzyzwoite, aby robić to dla celów wyborczych”. Ale Meloni była niewzruszona, publikując odpowiedź, która określała swoich krytyków jako „paranoików” i krytykowała ich za rzekomo nieokazywanie wystarczającej troski o ocalałą – chociaż Calenda, Scego i Letta dość dosadnie wyrazili współczucie dla kobiety.

Źródło: vice.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *