Aż 14 osób, w tym troje dzieci, zostało rannych podczas strzelaniny w dzielnicy Garfield Park w Chicago w poniedziałek wieczorem.
Incydent miał miejsce około 21:30, kiedy ktoś otworzył ogień z SUV-a do tłumu ludzi, którzy stali na rogu South California Avenue i West Polk Street.
Według funkcjonariuszy, wśród postrzeolnych znaleźli się trzyletni chłopiec, 11-letnia dziewczynka i 13-letni chłopiec, a pozostałe ofiary to dorośli w wieku od 30 do 50 lat. Troje dzieci jest w „poważnym stanie”, a dwoje dorosłych zostało przetransportowanych do lokalnych szpitali w stanie krytycznym.
„Dostaliśmy zgłoszenie, że postrzelono co najmniej 14 osób” – powiedział dziennikarzom nadinspektor David Brown. „Wszyscy są w różnych stanach, od krytycznych do nie zagrażających życiu. Mamy również osobę potrąconą przez pojazd na miejscu zdarzenia”.
„Ubiegłej nocy terror dotknął życia 14 osób, w tym trojga dzieci, w kolejnym tragicznym pokazie przemocy z użyciem broni przez tchórzy masowo strzelających do tłumu” – powiedziała burmistrz Chicago Lori Lightfoot w oficjalnym oświadczeniu. „Nikt z nas nie może milczeć w obliczu takiej tragedii”.
Źródło: chicagotribune.com

Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.