Niedawne badanie opublikowane w serwisie Drug Science, Policy, and Law poczyniło nowe postępy w zrozumieniu związku między przyjmowaniem psychodelików, a poczuciem połączenia z naturą.
Odkrycia wskazują, że osoby które mniej lub bardziej systematycznie użytkują psilocybinę i LSD częściej deklarują się jako osoby świadomie ekosystemu, w którym funkcjonują.
W związku z tym posiadają większą wiedzę na temat zmian klimatu w porównaniu z osobami, które stronią od substancji psychoaktywnych. Wyniki tego badania pokazują, że ci, którzy używają psychedelików, nie tylko spełniają kulturowe oczekiwania dotyczące tego, jak powinien zachowywać się użytkownik psilocybiny lub LSD, ale również szczerze interesują się przyrodą oraz otaczającym nas światem. Potwierdzenie tezy, że używanie psychodelików zwiększa nasze połączenie z naturą, może pewnego dnia mieć znaczenie, gdy będziemy nadal walczyć ze zmianami klimatycznymi.
Badania nad konsekwencjami przyjmowania psychodelików jasno wskazują, że użytkownicy wykazują bardziej proekologiczne zachowania i większy związek z naturą. Zespół badawczy Christiny Sagioglou i Matthiasa Forstmanna uznał, że nadal nie wiadomo, czy jest to naturalna konsekwencja używania psychedelików, czy też efekt błędu potwierdzenia. Często spotyka się kulturową narrację, że ci, którzy używają psychedelików, to hipisowscy miłośnicy drzew.
Zespół badawczy zrekrutował 641 uczestników za pośrednictwem uniwersyteckich list mailingowych, studenckich grup na Facebooku i forów na różnych platformach społecznościowych. Próba składała się z Europejczyków i Amerykanów. Uczestnicy wzięli udział w ankiecie, w której pytani byli o życiowe doświadczenia z psychodelikami (psilocybiną, LSD, meskaliną i DMT), opiatami (heroiną, kodeiną), MDMA, amfetaminą, metamfetaminą, konopiami indyjskimi, alkoholem, tytoniem i kofeiną. Ponadto zadano im pytania dotyczące ich poziomu „związku z naturą” wypełniając 10-pytaniowy quiz oceniający ich wiedzę na temat zmian klimatu i obawy.
Wyniki tych badań wykazały, że osoby z historią umoczoną w psilocybinię, a następnie w LSD, uzyskały najwyższe wyniki w „pokrewieństwie z naturą” i świadomości na temat zmian klimatycznych. Analiza statystyczna wykazała, że wzrost „pokrewieństwa z naturą” wydaje się być czynnikiem, który skłonił jednostki do pogłębiania wiedzy o zmianach klimatycznych.
Źródło: psypost.org
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.