Stany USA podjęły kroki prawne w celu rozszerzenia dostępu do tabletek aborcyjnych.
Prokuratorzy generalni w 12 stanach kierowanych przez Demokratów pozywają Agencję ds. Żywności i Leków za ograniczoną dystrybucję mifepristonu. Lek jest częścią schematu dwupigułkowego, który jest stosowany do przerywania ciąży w ciągu pierwszych 10 tygodni. Podczas gdy mówi się, że drugi lek, misoprostol, jest swobodnie dostępny, AG twierdzą, że mifepriston został poddany niepotrzebnym ograniczeniom.
Mifepriston został podobno opracowany w 1980 roku i otrzymał aprobatę FDA 20 lat później. Agencja umieściła lek w ramach programu Risk Evaluation and Mitigation Strategies (REMS), który służy do monitorowania leków, które mogą powodować poważne zagrożenia dla zdrowia. Wymagana jest specjalna certyfikacja dla lekarzy przepisujący pigułkę i aptek, które ją wydają.
Pozew, złożony w sądzie federalnym w piątek, reprezentuje stany Waszyngton, Oregon, Arizona, Kolorado, Connecticut, Delaware, Illinois, Michigan, Nevada, Nowy Meksyk, Rhode Island i Vermont. Powodowie wzywają USA. W mediach czytamy, że mifepriston jest „nie mniej bezpieczny, niż wiele innych popularnych leków regulowanych przez FDA, takich jak Viagra i Tylenol„.
„Rząd federalny od lat wie, że mifepriston jest bezpieczny i skuteczny” – powiedział Bob Ferguson w oświadczeniu ogłaszającym pozew stanu Waszyngton. „W następstwie radykalnej decyzji Sądu Najwyższego uchylającej słynne prawo „Roe v. Wade”, FDA naraża teraz lekarzy, farmaceutów i pacjentów na niepotrzebne ryzyko. Nadmierne ograniczenia FDA dotyczące tego ważnego leku nie mają podstaw w naukach medycznych„.
Źródło: complex.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.