Mężczyzna pomagający kaczkom przejść przez ulicę ginie potrącony przez samochód

Mężczyzna z Kalifornii został śmiertelnie potrącony przez samochód po tym, jak pomógł rodzinie kaczek przejść przez ulicę.

Casey Rivara, 41-latek, został potrącony przez 17-letniego kierowcę w ubiegły czwartek, gdy „próbował pomóc kaczątkom, które były na skrzyżowaniu”, zgodnie z oświadczeniem policji. Nastolatka, której imienia nie ujawniono, pozostała na miejscu zdarzenia do przyjazdu policji. Kaczki nie ucierpiały podczas zdarzenia.

Wciąż mamy wiele dowodów do uporządkowania, ale na pierwszy rzut oka nie wygląda na to, aby doszło do jakiegokolwiek zaniedbania karnego” – powiedział kapitan policji Rocklin, Scott Horrilo.

Świadkami działań Rivary przed śmiercią byli sąsiedzi, w tym 12-letni chłopiec o imieniu William.

Wysiadł z samochodu i gonił kaczki, a wszyscy klaskali, bo był naprawdę miły” — powiedział chłopiec. „Pomógł im przejść przez krawężnik, ponieważ wszystkie małe kaczuszki miały problemy, a potem przeszedł przed naszym samochodem”.

Moja mama opuściła okno i powiedziała:„ Dobra robota, dobra robota”, a ja jej wtórowałem”- dodał William.

Wdowa po Rivarze, Angel Chow, również wydała oświadczenie. „Byliśmy głęboko poruszeni przytłaczającą miłością i wsparciem, jakie otrzymaliśmy dla naszej rodziny w ciągu ostatnich kilku dni” – powiedziała. „Chcemy wyrazić naszą szczerą wdzięczność wszystkim za miłe wiadomości i gesty życzliwości. To naprawdę miłe słyszeć, jak Casey pozytywnie wpłynął na wasze życie i jesteśmy za to niezwykle wdzięczni”.

Rodzina Rivary uruchomiła GoFundMe mężczyzny. Żałobnicy utworzyli również miejsce pamięci Rivary na skrzyżowaniu, w którym doszło do katastrofy, zostawiając kwiaty i gumowe kaczki.

Źródło: nbcnews.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *