Po różnych kontrowersjach wokół Euforii, twórca Sam Levinson postanowił pójść jeszcze dalej w nadchodzącym serialu The Idol, również od HBO. Co dalej?
A może zupełnie odwrotny kierunek? Kiedy serwis Variety zapytało reżysera w Cannes, „kiedy mógłby odejść od serialu i nakręcić film fabularny”, otrzymaliśmy zaskakującą odpowiedź. „Mam w domu 7-letniego syna” – powiedział Levinson – „Chcę zrobić dla niego film. Chcę zrobić Goonies„.
Kultowy klasyk z 1985 roku opowiada historię grupy dzieciaków, które wyruszają w podróż po odkryciu mapy skarbów, która ich zdaniem doprowadzi do ukrytej fortuny pirata Jednookiego Williego.
Pierwsze dwa odcinki The Idol zadebiutowały w tym tygodniu na Festiwalu Filmowym w Cannes, gdzie wiele osób podzieliło się na entuzajstów i krytyujących. Levinson zlekceważył falę krytyki, deklarując na konferencji prasowej w Cannes, że wierzy, że serial HBO będzie „największym serialem lata”.
Pomimo doniesień o toksycznym środowisku pracy, uporczywych dyskusji na temat nagości w serialu i odejścia Barbie Ferreiry z powodu przedstawienia jej postaci, Levinson stworzył hit, który w zeszłym sezonie stał się drugim najczęściej oglądanym programem HBO od 2004 roku.
Źródło: variety.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.