3 lipca był najgorętszym dniem w historii… Aż do 4 lipca

W tym tygodniu Ziemia pobiła nie jeden, a dwa niepokojące rekordy.

Według danych amerykańskiego Narodowego Centrum Prognoz Środowiskowych średnia globalna temperatura powietrza osiągnęła w poniedziałek 62,62 stopnia Fahrenheita (16,7 st. °C), przewyższając poprzedni rekord 62,42 stopnia Fahrenheita z sierpnia 2016 r. Rekord był jednak krótkotrwały, ponieważ średnia temperatura planety wzrosła do 62,92 stopnia Fahrenheita następnego dnia (4 lipca).

Nie jest jasne, czy 4 i 5 lipca były naprawdę najcieplejszymi dniami, jakie kiedykolwiek przeżyła Ziemia, ponieważ dane NCEP sięgają dopiero 1979 roku.

To jest nasze najlepsze przypuszczenie na temat tego, jaka była wczoraj temperatura powierzchni w każdym punkcie na Ziemi” – powiedział Washington Post Paulo Ceppi, klimatolog z londyńskiego Grantham Institute. Wyjaśnił, że NCEP gromadzi dane za pomocą systemu modelowania, który wykorzystuje satelity, boje oceaniczne i stacje pogodowe. Aby przeanalizować długoterminowe wahania temperatury przed 1979 r., naukowcy muszą przeanalizować słoje drzew i rdzenie lodowe.

Dane te mówią nam, że nie było tak ciepło od co najmniej 125 000 lat temu, czyli od poprzedniego interglacjału” – dodał Ceppi.

Eksperci przypisują rekordowo wysokie temperatury wielu czynnikom, w tym nawrotowi El Niño i globalnemu ociepleniu spowodowanemu emisją gazów cieplarnianych. Naukowcy i działacze na rzecz ochrony środowiska wezwali ustawodawców do walki ze zmianami klimatycznymi poprzez wspieranie inicjatyw związanych z czystą energią i uchwalanie przepisów drastycznie redukujących emisję gazów cieplarnianych. Naukowcy ostrzegają, że wzrost temperatur prawdopodobnie doprowadzi do śmiertelnych katastrof, takich jak podnoszenie się poziomu mórz i fale upałów, które mogą skutkować poważnymi powodziami, głodem i pożarami.

Rozwiązanie problemu jest w rzeczywistości dość proste” – powiedział Myles Allen, profesor nauk o geosystemach na Uniwersytecie Oksfordzkim – „wychwytywanie dwutlenku węgla, albo tam, gdzie jest wytwarzany, albo wychwytywanie go z atmosfery i usuwanie go z powrotem pod ziemię. Gdybyśmy to zrobili, zdecydowanie zużylibyśmy znacznie mniej paliw kopalnych”.

Źródło: climatereanalyzer.org

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *