Woda to mój żywioł, odkąd tylko pamiętam, potrafiłem pływać i nurkować. Jest jednak coś dla mnie przerażającego w perspektywie schodzenia na duże głębokości, ciemność i niewiedza tego, co może się tam znajdować. A jeśli ktoś robi to bez sprzętu, totalnie polegając na swoich płucach i psychice, to nie pozostaje mi nic innego, niż tylko zdjąć swój czepek i okularki w akcie szacunku oraz podziwu.
Głównymi postaciami netflixowego Najgłębszego wdechu są Alessia Zecchini, ambitna włoska sportsmenka oraz Stephen Keenan, bohaterski irlandzki nurek, który w 2017 roku pomógł przygotować Zecchini do nurkowania w zdradzieckiej otchłani Morza Czerwonego, znanej jako „Blue Hole”. To, co wywołało gorącą debatę, to fakt, że historia Zecchini i Keenana nieuchronnie zmierza w kierunku tragedii, którą odkrywamy dopiero pod koniec filmu. Chociaż z etycznego punktu widzenia wydaje się, że niektóre prawdziwe wydarzenia nie powinny być wykorzystywane jako wywołujący sensację zwrot akcji.
Dlatego też powstrzymam się od zdradzenia Wam zakończenia, bo jest ono cholernie emocjonujące i wyciskające łzy. Przynajmniej w moim przypadku, kiedy to zupełnie nie miałem pojęcia, jaka tragedia przytrafiła się bohaterom dokumentu. Mogę powiedzieć tylko, że to historia prawdziwego bohaterstwa, dająca nadzieję na to, że w tym całym parszywym świecie istnieje jeszcze miejsce na miłość tak wielką, że potrafi ona postawić na szali najcenniejsze, co mamy, życie.
Twórczyni filmu, Laura McGann, otwiera swoje dzieło niesamowitymi zdjęciami w zwolnionym tempie rozbijających się morskich fal. Jej punkt widzenia jest jasno określony. Ocean jest piękny, ale zabójczy dla tych, którzy testują jego granice. Enzo Zecchini, ojciec Alessii, doskonale zdaje sobie sprawę z ambicji swojej córki, opowiadając o jej dziecięcej fascynacji pływaniem. Alessia zawsze wiedziała, kim chce być. Jej bohaterką była rosyjska freediverka Natalia Mołczanowa, która przewija się w archiwalnych wywiadach podczas całego filmu.
Zobacz zwiastun poniżej:
Rekonstrukcje podwodne, z których wiele wykonali freediverzy zaprzyjaźnieni z McGann, są niesamowite, pełne światła padającego na giętkie kończyny w wizualnie bezkresnej przestrzeni. Gdy pływacy chwytają linkę do nurkowania, aby wspiąć się w górę, atmosfera jest zarówno mityczna, jak i zaskakująco kameralna. Wszystkie momenty zanurzenia oglądałem z jednakowym podziwem, lękiem i napięciem, a to świadczy chyba o wielkości, jaką charakteryzuje się Najgłębszy wdech. W sumie za produkcję tę odpowiada zasłużone studio A24.
Oddajamy jednak sprawiedliwość dziełu McGann. Historia tego, co przydarzyło się Alessii Zecchini i Stephenowi Keenanowi pamiętnego dnia u wybrzeży Egiptu, jest wystarczająco porywająca, by oprzeć się frustracji wywołanej sposobem, w jaki została tu opowiedziana. Istnieje potężna symetria w tym, jak te dwie osoby skrzyżowały ścieżki i ostatecznie – potencjalnie – zaczęły się w sobie zakochiwać. A Najgłębszy wdech ukazuje nam tę całą relację z klarownością wody, w której z taką pasją się zanurzają.
Jednak film nie rzuca żadnego światła na związek, który zaczął kwitnąć między dwojgiem bohaterów podczas ich ostatnich wspólnych dni. W filmie, którego motywacją jest tajemnica, która motywują ludzi oraz magiczna moc, która zmusza kogoś do nurkowania na głębokość 104 metrów tylko dlatego, że widział, jak jego rywal nurkuje 103, to zdumiewające, że McGann wydaje się tak mało zainteresowana tym, jak Keenan wydobył to, co najlepsze w Zecchini.
Techniki filmowania McGann są spektakularne pod każdym względem. Uciążliwość fizycznego ciała podczas nurkowania w majestatycznym otoczeniu, sceny nurków oświetlone smugami podwodnego słońca są wspaniałe. Zestawiają ze sobą szalone zawody i radosne koleżeństwo pomiędzy nimi. Epicka historia sprawia, że Wasze serce wzbije się w górę, a potem roztrzaska na kawałki, gdy na szali zostanie postawiona cena, jaką trzeba zapłacić za heroizm. A mnie takie rzeczy na poziomie czysto ludzkim zwyczajnie ruszają, bo sam prowadzę życie, w którym nie ma miejsca na takie rzeczy.
Oryginalny tytuł: The Deepest Breath
Produkcja: Wielka Brytania/Irlandia/USA, 2023
Dystrybucja w Polsce: netflix.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.