Zbliżający się proces karny Donalda Trumpa będzie transmitowany w telewizji i live.
Sędzia Sądu Najwyższego hrabstwa Fulton, Scott McAfee, ogłosił decyzję w czwartek, zaledwie tydzień po zatrzymaniu byłego prezydenta i umieszczeniu go w więzieniu hrabstwa Fulton. Aresztowanie wynikało z rzekomego programu Trumpa dotyczącego „fałszywych elektorów”, który miał na celu zmianę na jego korzyść wyników wyborów prezydenckich w Georgii w 2020 roku. On i jego 18 współoskarżonych – w tym Rudy Guiliani, były szef sztabu Białego Domu Mark Meadows i prawnik Sidney Powell – stoją przed szeregiem zarzutów karnych, w tym zarzutami o ściąganie haraczy i spisek.
Firma McAfee orzekła, że proces Trumpa w Georgii będzie transmitowany na kanale YouTube sądu hrabstwa Fulton, zgodnie z precedensem ustanowionym przez sędziego hrabstwa Fulton Roberta McBurneya. AJC informuje, że na sali rozpraw będą mogły znajdować się kamery w celu transmisji telewizyjnej i robienia zdjęć. Dziennikarze będą mogli także korzystać z komputerów, telefonów komórkowych i innych urządzeń elektronicznych w celach innych niż nagrywanie.
„Zgodnie z duchem przejrzystości” – powiedział McAfee w czwartek – „podążaliśmy za modelem sędziego McBurneya i transmitowaliśmy na żywo wszystkie nasze najważniejsze postępowania na kanale YouTube udostępnianym przez hrabstwo Fulton. Nasz plan zakładał zrobienie tego również w tej sprawie. Dlatego przez cały czas będzie dostępny kanał YouTube”.
Data procesu Trumpa w hrabstwie Fulton nie została jeszcze wyznaczona. Rozpoczęcie procesu jego współoskarżonego Kennetha Chesebro zaplanowano na 23 października. Według AJC w ubiegły czwartek Trump nie przyznał się do winy za 13 zarzutów popełnienia przestępstwa w Georgii. Jego adwokat również złożył wniosek o uchylenie aresztu i zwrócił się do sądu o oddzielenie procesu Trumpa od jego współoskarżonych, ponieważ potrzebował on wystarczająco dużo czasu na przygotowanie obrony.
„Z całym szacunkiem, wymagając mniej niż dwóch miesięcy na przygotowania do obrony 98-stronicowego aktu oskarżenia, przedstawiając 19 oskarżonym 41 różnych zarzutów, w tym oskarżenie o spisek RICO obejmujące 161 jawnych czynów, nagabywanie o złamanie przysięgi przez funkcjonariusza publicznego, fałszywe oświadczenia i pisma, fałszerstwo, wywieranie wpływu na świadków, przestępstwa komputerowe, spisek mający na celu oszukanie państwa i inne przestępstwa naruszałyby konstytucyjne prawa prezydenta Trumpa na poziomie federalnym i stanowym do sprawiedliwego procesu i należytego procesu sądowego” – czytamy we wniosku . „…Prezydent Trump z szacunkiem zwraca się do Trybunału o przyznanie wnioskowanej odprawy”.
Źródło: ajc.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.