Lana Del Rey twierdzi, że przekazała „każdy dolar” z trasy koncertowej dla miast, w których grała

Lana Del Rey ogłosiła ze sceny zaskakujące informacje.

Piosenkarka zakończyła niedawno swoją trasę koncertową po USA, podczas której ogłosiła, że ​​dochód ze sprzedaży biletów przekazuje miastom, w których występowała.

Chciałam tylko podziękować tobie i każdemu miastu, które odwiedziłam wcześniej… Każdy bilet, każdy dolar jest wlewany z powrotem do miasta” – powiedziała w zeszłym roku podczas finału trasy w Charleston w Wirginii Zachodniej.

Mi nie chodzi o pieniądze” – kontynuowała Del Rey. „Wiem, że to brzmi tandetnie, ale jeżdżę w trasy, bo to kocham… Nie muszę na tym zarabiać. Po prostu to uwielbiam i skupiam się na miejscach, w których jestem”.

Warto wspomnieć, że Del Rey nie określiła, w jaki sposób dokładnie przekazywane są pieniądze.

Trasa koncertowa, która nastąpiła po wydaniu jej dziewiątego albumu studyjnego Did You Know That There’s a Tunnel Under Ocean Blvd, rozpoczęła się w Ameryce Północnej 15 lipca w Quebecu w Kanadzie i obejmowała występy w takich miastach jak Chicago, San Francisco, Austin, Dallas i Tampa przed zakończeniem w Charleston.

Podczas krótkiej przerwy w trasie Del Rey zyskała złą sławę po tym, jak została przypadkowo sfotografowana podczas pracy w restauracji Waffle House w Alabamie. „Chciałbym, żeby mój album stał się wirusowy. Następnego ranka obudziłam się i dostałem około 10 000 SMS-ów – niektóre od osób, od których nie słyszałam od 10 lat. „Widziałam twoje zdjęcie w Waffle House!”. Pomyślałam: «Słyszałeś nowy album?»”.

Źródło: hollywoodreporter.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *