Po zeszłorocznym przeboju, jakim okazało się Martwe zło: Przebudzenie, pojawi się kolejny, zupełnie nowy film z serii!
Serwis Deadline donosi, że Sébastien Vaniček został zatrudniony przez Sama Raimiego i Roba Taperta z Ghost House Pictures do wyreżyserowania niezatytułowanego spinoffu Martwego zła. „Szczegóły fabuły filmu są objęte tajemnicą” – zauważa Deadline.
Sébastien Vaniček zadebiutował w zeszłym roku filmem Infested i jasne jest, że Raimi i spółka dostrzegli w twórcy poważny potencjał dla serii Martwe zło. Nowym planem dla serii jest przekazanie jej wybranym, wschodzącym filmowcom, aby nadawali im własny styl, co sprawdziło się wyjątkowo dobrze w przypadku krwawej sagi.
Fede Alvarez wyreżyserował własną wersję oryginalnego klasyka Sama Raimiego w 2013 roku, co utorowało drogę Lee Croninowi do Evil Dead Rise w zeszłym roku – 10 lat po ukazaniu się remake’u.
Infested miał swoją premierę w Ameryce Północnej na Fantastic Fest i został przejęty przez Shudder w celu dystrybucji.
Źródło: bloody-disgusting.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.