Klasyczna opowieść braci Grimm gościła na ekranie na przestrzeni lat kilka razy, a teraz powróci jako animowany film poklatkowy.
Ari Aster i Lars Knudsen weszli na pokład filmu Hansel & Gretel jako producenci wykonawczy za pośrednictwem swojej firmy Square Peg. Reżyserami są chilijscy filmowcy Cristóbal León i Joaquín Cociña (The Hyperborean (2023)). Variety zauważa: „Oczekuje się, że historia nada bajce niepowtarzalny kształt”.
Duet współreżyserował film poklatkowy Dom wilków w 2018 roku, a także pracował w dziale animacji nad najnowszym filmem Astera, Bo się boi (2023).
„To nasza bardzo osobista adaptacja klasycznej bajki, z tą główną różnicą, że Hansel i Gretel są chłopcami w tej wersji, przynajmniej na początku historii” – wyjaśnił Cristóbal León.
„Cociña i León są jednymi z prawdziwych talentów pracujących teraz w animacji. Można skojarzyć ich wrażliwość z kilkoma innymi artystami, ale nie ma prawdziwego odpowiednika dla efektu, jaki ich prace wywołują u widza” – powiedział Aster.
Źródło: bloody-disgusting.com

Życiowy przegryw, który swoje kompleksy leczy wylewaniem żalu w internecie. Nie zawsze obiektywnie, ale za to szczerze.