Reżyser Gino McKoy opisuje nadchodzącą Luminę jako film badający „psychologiczne skutki utraty kogoś w wyniku porwania przez kosmitów”, który wejdzie do amerykańskich kin latem tego roku.
Lumina to przerażająca przejażdżka science-fiction, w której podążamy za czwórką przyjaciół desperacko poszukujących porwanego przyjaciela w głębiach podziemnej bazy wojskowej. Niezależnie od tego, czy znajdą przyjaciela, czy nie, to, co odkryją na pustyni w USA lub w piaskach Sahary, na zawsze zmieni ich życie.
W swoim debiucie reżyserskim Gino McKoy kieruje obsadą, w skład której wchodzą Eric Roberts, Rupert Lazarus, Eleanor Williams, Andrea Tivadar, Sidney Nicole Rogers, Ken Lawson i Emily Hall.
Zobacz zwiastun poniżej:
„Kręciliśmy w szczytowym okresie pandemii Covid-19, od października 2020 r. do stycznia 2021 r. Przed zdjęciami nasz kolega producent prawie zginął w katastrofie lotniczej w górach Kolorado, gdy jechał z wizytą do nas w Los Angeles. Problemy narosły lawinowo, począwszy od pozbawionego skrupułów producenta, przez utratę całej obsady i konieczność przekształcenia w ciągu tygodnia, aż do tego, że moja DP została zamknięta w Wielkiej Brytanii i nie mogła podróżować z powodu drugiej fali Covid, a ja prawie umarłam z zatrucia. „Lumina” była filmem w filmie lub odpowiednikiem nakręcenia 10 hollywoodzkich filmów” – powiedział McKoy.
Film będzie można zobaczyć na własne oczy w amerykańskich kinach od 12 lipca 2024 r.
Źródło: bloody-disgusting.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.