Donald Lantz i Jeanne Whitefeather, małżeństwo po sześćdziesiątce z Sissonville, zostali po raz pierwszy aresztowani w październiku ubiegłego roku, kiedy znaleziono dwójkę ich adoptowanych dzieci zamkniętą w stodole.
Biuro szeryfa hrabstwa Kanawha poinformowało wówczas, że zastępcy funkcjonariuszy otrzymali telefon pod numer 911, w którym ktoś martwił się o dobro dzieci. Według departamentu zastępcy funkcjonariusze „musieli włamać się do stodoły”, po czym znaleźli „zamkniętych w środku nieletniego mężczyznę i nieletnią kobietę”.
Dzieci nie miały dostępu do bieżącej wody ani toalety, ponadto, jak stwierdzili funkcjonariusze, zostali „w sposób oczywisty pozbawieni odpowiedniej opieki higienicznej i pożywienia”. W głównym budynku funkcjonariusze znaleźli kolejne dziecko „zamknięte samo w środku” na obszarze opisanym jako „niezabezpieczone poddasze”.
Zarówno Lantz, jak i Whitefeater zostali aresztowani w październiku pod zarzutem rażącego zaniedbania dziecka. Zostali później zwolnieni po wpłaceniu kaucji, choć w maju tego roku ujawniono, że nowe zarzuty spowodowały, że wrócili do więzienia. Jak donosi regionalny oddział WCHS, w wyniku aktu oskarżenia złożonego przez ławę przysięgłych składającego się z 16 zarzutów, Lantz i Whitefeather zostali postawieni dodatkowymi zarzutami, w tym za handel ludźmi, łamanie praw obywatelskich, wykorzystywanie nieletniego do pracy przymusowej i kilku innych.
Jeśli chodzi o pierwotną kaucję w wysokości 400 000 dolarów, pojawiły się pytania dotyczące pochodzenia funduszy, a prokuratorzy zarzucili, że była to „kontrabanda” powiązana z rzekomymi przestępstwami handlu ludźmi. Kwestionowano także wcześniejsze twierdzenia pary dotyczące braku dochodów lub majątku. W tej kwestii prokuratorzy wskazali na sprzedaż nieruchomości w stanie Waszyngton za zgłoszoną kwotę 725 000 dolarów na kilka dni przed wpłatą pierwotnych obligacji. Mówi się również, że para później sprzedała dom, w którym zostali aresztowani w październiku.
W tym miesiącu Lantzowi i Whitefeatherowi postawiono nowe zarzuty i wrócili do więzienia. Oboje nie przyznali się do postawionych im zarzutów, a ich kaucje zwiększono do 500 000 dolarów za każdą. Cytowana w artykule sędzia okręgowa hrabstwa Kanawha, Maryclaire Akers, stwierdziła, że w niedawnym akcie oskarżenia przeciwko parze zarzuca się, że dzieci „były wykorzystywane zasadniczo jako niewolnicy”.
Źródło: complex.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.