Jeśli chcesz obejrzeć trwającą 92 minuty historię miłosną o miliardach lat uczucia, to Love me jest właśnie dla Ciebie.
Napisany i wyreżyserowany przez małżeństwo filmowców Andy’ego i Sam Zuchero Love Me ma iście gwiazdroską obsadę, Kristen Stewart i Stevena Yeuna. Dwie osobowości AI zamieszkujące odpowiednio boję i satelitę, które uczą się zakochiwać, gdy zostają same na Ziemi po upadku ludzkości. Film, który zadebiutował na festiwalu filmowym Sundance w 2024 r., łączy wiele form animacji z filmami aktorskimi, aby zaoferować optymistyczne spojrzenie na to, co może przynieść przyszłość AI.
W rozmowie z IndieWire na festiwalu filmowym Sundance filmowcy wyjaśnili, że postrzegają ten projekt jako szansę na pokazanie sztucznej inteligencji jako technologii, która może wzmocnić ludzkość, a nie ją zastąpić.
Zobacz zwiastun poniżej:
„Ostatecznie nie chodzi o AI. Chodzi o to, żebyśmy spojrzeli przez pryzmat AI, oczywiście” — powiedział Andy Zuchero. „Dało nam to okazję jako artystom, aby spojrzeć na to, kim jesteśmy teraz, bez całego bagażu, który zwykle do tego wnosimy. Patrzymy na internet i ludzkość niewinnymi oczami. Ale jeśli chodzi o to, jak chcieliśmy przedstawić AI, oczywiście zgadzamy się, że muszą istnieć bariery ochronne. Mamy jednak wielką nadzieję na ten kolejny rozdział technologii”.
Love Me od wytwórni Bleecker Street trafi do amerykańskich kin w piątek 31 stycznia.
Źródło: indiewire.com
Życiowy przegryw, który swoje kompleksy leczy wylewaniem żalu w internecie. Nie zawsze obiektywnie, ale za to szczerze.