Prawdopodobnie będzie to pierwsza w historii reklama antymleczna, która ma zostać wyświetlona w kinach.
62-sekundowa reklama pochodzi z organizacji charytatywnej na rzecz praw zwierząt Viva!. Rozpoczyna się sceną, w której ludzka matka z miłością kładzie noworodka do łóżka. Gdy gasi światło, w ciemności pojawia się złowroga, ghulowata postać i wyrywa dziecko. Po tym, jak kobieta krzyczy i pyta, co zrobił z dzieckiem, ghul odpowiada: „Nie możesz zatrzymać swojego dziecka, bo chcemy twojego mleka”. W tym momencie scena się zmienia, pokazując prawdziwe ujęcia z farm mlecznych w Wielkiej Brytanii. Cielę jest pokazane jako zdezorientowane i bezradne po oddzieleniu od matki, a następnie zabite, ponieważ było zbędne.
Zobacz reklamę poniżej:
Viva! stworzyła reklamę, aby zwiększyć świadomość rzeczywistości hodowli mlecznej, w której matki-krowy są siłą zapładniane, a ich dzieci są zabierane po urodzeniu. Podobnie jak ludzie, krowy tworzą silne więzi ze swoimi dziećmi i często ryczą i płaczą przez kilka dni po ich odejściu.
„Ta reklama przekazuje przesłanie, z którym wiele osób nie chce się mierzyć: przemysł mleczarski czerpie zyski z cierpienia matek i ich dzieci” — powiedziała w oświadczeniu założycielka Viva! Juliet Gellatley. „Każda szklanka mleka lub kawałek sera wiąże się z utratą więzi tak głębokiej, jak miłość każdej ludzkiej matki do jej dziecka. Rzeczywistość jest mroczna, brutalna i głęboko niepokojąca — ale jest ukryta na widoku”.
Według Viva! kino jest jedną z „najbardziej wpływowych platform opowiadania historii” ze względu na wyższy poziom reakcji emocjonalnej u widzów. Organizacja charytatywna przytoczyła badanie, które wykazało, że 87 procent ludzi pamięta reklamy kinowe tygodnie po ich obejrzeniu.
Źródło: plantbasednews.org

Życiowy przegryw, który swoje kompleksy leczy wylewaniem żalu w internecie. Nie zawsze obiektywnie, ale za to szczerze.