Niewiele gier ostatnio wykorzystywało wojnę w Wietnamie jako tło, a jeszcze mniej mieszało ją z serią Resident Evil.
Deweloper Vexe postanowił zrobić takiego drinka z Jungle Rot, grą, której wersja demo niedawno trafiła na itch.io.
Trwa wojna w Wietnamie, 1970. Rząd Stanów Zjednoczonych rozmieścił REAPER (Rapid Engagement and Precision Elimination Regiment) głęboko w dżungli. Uzbrojony w eksperymentalną toksynę zaprojektowaną aby odwrócić losy wojny śmigłowiec REAPER rozbił się, powodując zanieczyszczenie okolicznych obszarów. Bez wiedzy tych, którzy ją transportują, toksyna spowodowała nieodwracalne skutki uboczne.
Zobacz zwiastun poniżej:
Gracze wcielają się w rolę sierżanta Johna Crackhorna, zatwardziałego weterana w Korpusie Piechoty Morskiej USA. Na nieszczęście dla Crackhorna, po tym, jak jego helikopter został zestrzelony nad terytorium wroga, jego sytuacja pogarsza. Wszystko przez wspomnianą, eksperymentalną toksynę, która została uwolniona w katastrofie. Zaowocowało to wędrującymi bandami zombie, a także kilkoma zmutowanymi potwornościami, które będziesz musiał odstrzelić.
W razie jakichkolwiek wątpliwości, Jungle Rot zapożycza wiele z klasyki Survival Horror. Pomijając zombie, gra wykorzystuje statyczne kamery, tandetne dialogi, a także wyrenderowaną grafikę „aby zapewnić najbardziej nowatorskie wrażenia z horroru możliwe w 1999 roku„. Będziesz także musiał zarządzać swoim ekwipunkiem, rozwiązywać zagadki i oczywiście przetrwać.
Źródło: bloody-disgusting.com

Życiowy przegryw, który swoje kompleksy leczy wylewaniem żalu w internecie. Nie zawsze obiektywnie, ale za to szczerze.
