Dziennikarz i filmowiec Jeremy Corbell rozmawia o udostępnionym publicznie materiale filmowym po tym, jak w 2020 r. gdzieś nad granicą Afganistanu i Pakistanu przeleciał bezzałogowy statek powietrzny w kształcie dysku.
Materiał filmowy nakręcony przez Siły Powietrzne w 2020 r. pokazuje jakiś dysk z gracją porusza się wśród chmur.
„To pierwszy raz w historii, kiedy wojskowe nagranie UAP w kształcie dysku, oznaczonego jako taki przez wojsko, zostało uchwycone na kamerze i udostępnione opinii publicznej. Ma to ogromne implikacje” – powiedział Corbell Daily Mail.
Zobacz nagranie poniżej:
„Nie widać smug ciepła wydobywających się z tego obiektu w kształcie dysku. Zostało to uchwycone przez czujnik termiczny — powinien wykryć ciepło, gdyby był obecny jakikolwiek tradycyjny napęd. Ale nic nie ma. To jeden z najbardziej szalonych aspektów”.
Po raz kolejny mamy więcej materiału filmowego, którego po prostu nie da się wyjaśnić, ale pozwólcie mi rzucić pewną teorię. Granica Afganistanu z Pakistanem była jedną z najgorętszych stref konfliktu na planecie od lat 80.
Następnie po 11 września obiekt został zalany sprzętem wojskowym. Bardzo prawdopodobne, że ten obiekt w kształcie dysku był jakimś wysoce zaawansowanym dronem przeprowadzającym rozpoznanie.
Źródło: outkick.com

Życiowy przegryw, który swoje kompleksy leczy wylewaniem żalu w internecie. Nie zawsze obiektywnie, ale za to szczerze.