Powrót do tamtych dni (2021)

Miałem to szczęście w życiu, że w mojej rodzinie nie było nikogo, kto cierpiał z powodu uzależnienia. Dlatego też głośny tu i ówdzie film Konrada Aksinowicza, który pierwotnie nosił dużo lepszy moim zdaniem tytuł Powrót do Legolandu,…

Opętanie (1981)

Patrząc na biografię Andrzeja Żuławskiego, jego Opętanie to wentyl dla bólu związanego z rozwodem z polską aktorką Małgorzatą Braunek. Podobnie jak jego poprzedni film, Najważniejsze to kochać z 1975 roku, Opętanie również stanowi bardziej uniwersalną…

Infinite Storm (2022)

Kino Małgorzaty Szumowskiej poznałem od złej strony, bo widziałem tylko jej bardzo przeciętną Córkę Boga (2019). Ale choć jej dorobek artystyczny jakoś bardzo mnie nie pociąga, tak szanuję ją za poczucie swojej własnej wartości,…

Film balkonowy (2021)

Film balkonowy został mi przez kilka zaufanych ludzi sprzedany jako dzieło na naszym rodzimym podwórku wybitne. Jako fan ulicznych wywiadów z różnymi, na pozór szarymi ludźmi, uznałem, że forma opowiadania o życiu przez przypadkowe…

Odwilż (2022-)

Kiedy byłem młodym chłopcem, w telewizji polskiej po godzinie 22 leciały mocne seriale o rodzimych, twardych gliniarzach. Nie chce mówić oczywiście, że produkcje takie jak Glina (2003-08) czy PitBull (2005-) to był mój chleb powszechni,…

Furioza (2021)

Kiedy Furioza gościła na ekranach naszych kin, świadomie ją omijałem. Po prostu trąciło to dla mnie zbyt mocno filmami Patryka Vegi. Romantyzowanie patologii, spuszczanie się nad półświatkiem i czerstwe, tabloidowe żarty – to jedne…

Krakowskie potwory (2022-)

Muszę przyznać, że dochodzące przed premierę informację na temat serialu Krakowskie potwory zupełnie po mnie spłynęły. Być może dlatego, że już na poziomie zwiastunów zapowiadało się to na amatorską popierdółkę, lub temu, że z poprzednimi dokonaniami filmowymi…

Inni Ludzie (2021)

Nie jestem z dużego miasta, nie miałem problemów z narkotykami ani nie obracałem się w patologicznym środowisku, ale jakimś cudem warszawski hip-hop jest muzyką, która wybrzmiewa we mnie najmocniej. Bo choć blokowisko, na którym mieszkam, nie jest gigantyczną…