The Nightingale (2018)

Ziemia van Diemena, obecnie Tasmania, tak jak sama Australia od początku XIX wieku była brytyjską kolonią karną. Wysyłano tam zarówno mężczyzn, jak i kobiety, w celu posługi osadnikom lub pracować w różnych zakładach produkcyjnych oraz na polach. Oprócz tego ziemie te zamieszkiwali Aborygeni, którzy byli tłamszeni od samego początku, jeszcze przed utworzeniem kolonii karnej. W tych właśnie brutalnych czasach osadzona jest fabuła filmu The Nightingale.

Główną bohaterką jest Clare, młoda irlandka, żona innego skazańca i matka małego dziecka. Od jakiegoś czasu razem z mężem czekają na bilet powrotny do domu (bilet był jedyną możliwością powrotu – wydawany był przez oficerów angielskich). Obiecał go jej młody angielski porucznik, Hawkins.

Widać jednak, że nigdy nie miał zamiaru dotrzymać obietnicy, ponieważ pożądał Clare, która śpiewała dla żołnierzy w pubie. Nazywał ją „Słowikiem” i kazał śpiewać piosenki o miłości. Pewnej nocy, gdy Clare ośmieliła się mu postawić, zgwałcił ją i pozwolił odejść. Doprowadziło to do tragedii i sprawiło, że młoda Irlandka wkroczyła na drogę zemsty.

Fabuła do tego momentu brzmi, jakby miał to być kolejny rape & revenge (kino spod znaku gwałtu i zemsty), których wiele produkowano w latach 70, a który przeżył mały renesans na początku poprzedniej dekady. Nic bardziej mylnego, bohaterka nie staje się nagle pod wpływem ekstremalnych emocji maszynką do mordowania w najokrutniejsze sposoby swoich oprawców.

Wręcz przeciwnie, nadal jest niepewną siebie, słabą niewiastą, tyle tylko, że ma większą determinację i gniew. Uczucia, które pchają ją w busz w towarzystwie młodego Aborygena, Billy’ego. Droga ta usłana będzie błotem, przemocą i trupami.

Relacja między Clare i Billym, jak i samo traktowanie czarnych w tamtych czasach jest kolejną ważną częścią filmu. Akcja osadzona jest w przeddzień Czarnej wojny, konfliktu, który doprowadził do prawie całkowitej anihilacji społeczności aborygeńskiej na tych ziemiach.

Brytyjczycy traktowali rdzennych mieszkańców Tasmanii podobnie jak właściciele plantacji w USA swoich niewolników. Zabijali ich lekką ręką, uważając, że to zwierzęta. Nazywali ich „czarnymi diabłami”. Nawet Clare, poniżana przez żołnierzy Irlandka, na samym początku drogi kompletnie nie ufała Billy’emu i również traktowała go ze wzgardą.

Jennifer Kent po swoim debiutanckim filmie, genialnym Babadooku (2014), miała mnóstwo możliwości. Wybrała trudny temat, będący skądinąd na czasie, rasizmu i nietolerancji. Ukazując nam wydarzenia sprzed dwóch wieków, zadaje pytania na temat kondycji człowieczeństwa również i dzisiaj. Bo czy każdy uciskany, nieważne z jakiego powodu, nie ma w sobie czegoś z Clare lub Billy’ego?

Oryginalny tytuł: The Nightingale

Produkcja: Australia/Kanada/USA, 2018

Dystrybucja w Polsce: BRAK

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *