Prezydent Meksyku przesyła kondolencje po śmierci matki El Chapo

Consuelo Loera Pérez, lat 95, zmarła w weekend w lokalnym szpitalu w Sinaloa w Meksyku.

Prezydent Meksyku Andrés Manuel López Obrador przesłał kondolencje rodzinie Joaquina „El Chapo” Guzmana w poniedziałek rano po śmierci matki barona narkotykowego. Dwa tygodnie po przyjęciu do szpitala z powodu problemów zdrowotnych Consuelo Loera Pérez, lat 95, zmarła w lokalnym szpitalu w Sinaloa. Loera Pérez mieszkała w małym miasteczku La Tuna w Badiraguato, gdzie urodził się Guzman.

Prawnicy El Chapo w Meksyku potwierdzili jej śmierć w wywiadzie dla meksykańskiego serwisu informacyjnego Milenio.

Jedno z jej ostatnich publicznych wystąpień miało miejsce w marcu 2020 r . i wywołało kontrowersje po tym, jak prezydent López Obrador przywitał ją uściskiem dłoni podczas wizyty w jej mieście. Miało to miejsce podczas pandemii Covid19 i poprosiła Lópeza Obradora o pomoc w uzyskaniu wizy amerykańskiej, aby móc odwiedzić jej syna przebywającego w amerykańskim więzieniu, gdzie został skazany na dożywocie pod zarzutem posiadania narkotyków.

W poniedziałek podczas porannej prasy prezydent Meksyku odniósł się do śmierci Loery Pérez i przesłał wyrazy szacunku rodzinie Guzmána. „Każda istota ludzka, która umiera, zasługuje na szacunek i szacunek dla rodziny” – stwierdził.

Loera Pérez, która potrzebowała wizy, aby odwiedzić syna w USA, zawsze zaprzeczała, że ​​El Chapo był szefem kartelu Sinaloa. Była też matką innego notorycznego handlarza narkotyków: Aureliana „El Güano” Guzmána Loery, który rzekomo nadal przewodzi jednej z frakcji kartelu Sinaloa. Była także babcią „Los Chapitos”, kolektywu synów El Chapo, obecnie odpowiedzialnych za potężną frakcję kartelu Sinaloa.

Według lokalnych doniesień prasowych Loera Pérez rzekomo mieszkała w swoim domu pod ścisłą ochroną po tym, jak El Chapo obawiał się, że może zostać zabita w odwecie ze strony rywali. W 2016 roku, kiedy El Chapo przebywała za kratkami w Meksyku, około 150 uzbrojonych mężczyzn włamało się do jej domu i zabiło trzech okolicznych mieszkańców. Według doniesień prasowych nikt nie wziął odpowiedzialności za atak, ale ukradli trzy samochody, trzy motocykle i przecięli linie telefoniczne. Loerze Pérez nic się nie stało.

Źródło: vice.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *