Mężczyzna podejrzany o kradzież obrazów Vincenta van Gogha i Fransa Halsa jest teraz w swoim naturalnym środowisku – za kratkami.
Holenderskie władze aresztowały 58-letniego, niezidentyfikowanego mężczyznę we wtorek rano w jego domu w Baarn w Holandii. Podejrzany jest oskarżony o kradzież obrazu Van Gogha Ogród przy plebanii w Nuenen wiosną z muzeum Singer Laren. Śledczy twierdzą również, że mężczyzna prawdopodobnie ukradł Dwóch śmiejących się chłopców Fransa Halsa z Hofje van Mevrouw van Aerden. Van Gogh namalował swój obraz w 1884 roku i podobno wycenia się go na 6,6 miliona dolarów. Dzieło Halsa sięga 1626 roku i szacuje się, że wyceniane jest na 18 milionów dolarów.
Kamery monitorujące Singer Laren uchwyciły zuchwałą kradzież:
Dwóch śmiejących się chłopców zostało dwukrotnie skradzione z muzeum Hofje van Mevrouw van Aerden, raz w 1988, raz w 2011.
„Przez miesiące intensywne śledztwo w sprawie kradzieży obu obrazów było prowadzone pod kierownictwem prokuratury” – poinformowała holenderska policja w komunikacie prasowym. „Doprowadziło to do aresztowania 58-letniego podejrzanego z Baarn. Został aresztowany dziś rano w swoim domu. Mężczyzna jest podejrzany o kradzież obrazów”.
Arthur Brand, holenderski detektyw artystyczny znany jako „Indiana Jones of the Art World”, pochwalił władze za wykonaną pracę.
Źródło: nytimes.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.