Producent broni, z której strzelano w Uvalde, został oskarżony przez matkę dziecka, które zginęło w tym tragicznym incydencie.
Sandra Torres i jej rodzina pozwali prawie dwa tuziny osób i organizacji powiązanych ze strzelaniną w szkole, do której doszło 24 maja. Jej 10-letnia córka Eliahna, 18 uczniów i dwóch nauczycieli zginęli od kul napastinika.
Oprócz producenta broni, Daniela Defense, Torres pozywa również sklep Oasis Outback, który sprzedał broń 18-letniemu strzelcowi, oraz poszczególnych funkcjonariuszy z Departamentu Policji Uvalde i Uvalde Consolidated Independent School District Police Department, którzy interweniowali w trakcie strzelnaniny.
„Eliahna kochała swoją rodzinę i wiedziała, jak bardzo ją kochamy” – powiedziała Torres komentując pozew. „Tęsknię za nią w każdej chwili każdego dnia. Wniosłam ten pozew, aby domagać się odpowiedzialności. Żaden rodzic nie powinien przechodzić przez to, co ja”.
W pozwie czytamy, że Daniel Defence przeciwstawił się ustawie o Federalnej Komisji Handlu, kiedy sprzedawał broń i „wykorzystywał militarne obrazy, aby atakować wrażliwych i brutalnych młodych mężczyzn”. W zgłoszeniu napisano, że firma sprzedawała również broń za pośrednictwem mediów społecznościowych i podkreślała jej użycie w grach wideo, takich jak seria Call of Duty.
Pozew zarzuca również, że organy ścigania nie były odpowiednio przeszkolone w sytuacjach związanych z aktywnym strzelaniem, przez co funkcjonariusze nie zareagowali wystarczająco. Torres domaga się odszkodowania i zadośćuczynienia, które zostaną rozstrzygnięte w sądzie.
Źródło: cbsnews.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.