Rodzina w Las Vegas zadzwoniła pod numer 911 po tym, jak niezidentyfikowany obiekt spadł z nieba na podwórko, na którym rzekomo znajdowało się dwóch „kosmitów”, a policyjne kamery zarejestrowały coś dziwnego.
Incydent miał miejsce w maju, kiedy niezidentyfikowana rodzina zobaczyła dwie duże istoty o wysokości co najmniej 2,5 metra, spacerujące po ich podwórku. Zgodnie z ich historią, dwie istoty pojawiły się po tym, jak rodzina usłyszała w pobliżu duży huk, który został zarejestrowany na kamerze funkcjonariusza policji, który odpowiadał na wezwanie.
W klipie można zobaczyć świecący, zielony obiekt spadający z nieba podczas pracy policjanta. Przybyła inna jednostka, aby przeprowadzić wywiad z rodziną, która powiedziała, że widziała „wielkie stworzenie”, które było „długie, wysokie na 3 metry” i „w 100% nie było człowiekiem”.
Zobacz wideo TUTAJ.
Nagranie z kamery było jedynym konkretnym dowodem na to, że coś się działo tamtej nocy. Rodzina nie miała żadnych zdjęć ani filmów z tego, co widziała na swoim podwórku. Jednak w Internecie krąży klip, na którym rodzina patrzy na swoje podwórko i widzi coś w oddali.
Policja w Las Vegas zamknęła sprawę i określiła ją jako „bezpodstawną” po tym, jak nie znalazła niczego na podstawie podanych informacji. Wezwanie pod numer 911 było jednym z wielu wykonanych tej nocy w Nevadzie, Kalifornii i Utah, twierdzących, że świadkowie widzieli błysk na niebie.
Źródło: nbclosangeles.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.