Adaptacja powieści Ottessy Moshfeghw w reżyserii Williama Oldroyda graniczy z queerowym romansem i hitchcockowską szorstkością, a premiera odbędzie się w grudniu, po debiucie na Sundance 2023.
Akcja Eileen rozgrywa się mroźną zimą 1964 roku pod Bostonem i skupia się na tytułowej bohaterce, młodej sekretarce granej przez Thomasa McKenziego, która zostaje oczarowana nową, czarującą blondynką, doradczynią w więzieniu, w którym pracuje. Ich przyjaźń przybiera złowieszczy obrót wokół niedawno uwięzionego nieletniego, przebywającego obecnie w placówce po morderstwie ojca, a razem Eileen i Rebecca (Hathaway) tworzą pokręconą więź.
Drugi film fabularny Oldroyda — po tym, jak w 2016 zapoczątkował karierę Florence Pugh swoim Lady Makbet — oparty jest na scenariusz napisanym przez Moshfegh do spółki ze swoim partnerem Luke’iem Goebelem.
Zobacz zwiastun poniżej:
Jak czytamy w przedpremierowej recenzji portalu IndieWire, „Oldroyd i autor zdjęć Ari Wegner przywołują wciągający, szczegółowy świat ukryty pod rozmytym celuloidowym ziarnem. Upodobanie Oldroyda do projekcji tylnej w kilku scenach jazdy i krój pisma w stylu Vala Lewtona w napisach początkowych przywołują nostalgię za romansami noir o niekochanych, ale niezłych ludziach z dawnych czasów – ale wybory stylistyczne nigdy nie sprawiają wrażenia tandety. Muzyka Richarda Reeda Parry’ego, łącząca jazz z bardziej drżącymi, złowieszczymi aranżacjami orkiestrowymi, w dużym stopniu potęguje toksyczny wpływ filmu… Oldroyd jest bez wątpienia mistrzem łączenia stylów, ale nigdy nie pozwala, aby jego wizja przyćmiła wspaniałe występy w centrum filmu”.
Źródło: indiewire.com
Nałogowy pochłaniacz popkultury, po równo darzy miłością obskurne horrory, Star Wars i klasykę literatury.