C’mon C’mon (2021)

Dawno nie widziałem takie dzieła, które już pod względem estetyki poruszyłby mnie tak mocno. Co prawda najnowszy film Mike’a Millsa mógłby skończyć jako kolejna, odbita od sprawdzonej prasy historia rodzinna,…

Zaułek koszmarów (2021)

Nie jestem jakimś przesadnym fanem twórczości Guillermo del Toro, jednak swojego czasu dość skrupulatnie nadrabiałem jego filmografię. Bardzo podobały mi się takie tytuły jak Cronos (1993), Mutant (1997), dwie fantastyczne części Hellboya (2004…

Księga Boby Fetta (2021-)

No i stało się! Dobiegł końca pierwszy sezon mokrego snu większości fanów Gwiezdnych Wojen, czyli serialu poświęconego postaci galaktycznego łowcy nagród Boby Fetta. Śmieszne, że postać, która w zasadzie powstałą…

Matrix Zmartwychwstania (2021)

Na nowego Matrixa szedłem już z poważnym obciążeniem powszechnego narzekania, że film to nikomu niepotrzebny i zwyczajnie nieudany. Gdybym nie był umiarkowanym fanem franczyzy, pewnie po tym, czego się nasłuchałem, odpuściłbym seans w kinie i wciągnął go kiedyś…