Ludzie lubią ze sobą wojować. Leży to w ich naturze mimo upływu stuleci. Lubią sami się naparzać albo patrzeć jak inni to robią. Kto wie, być może cecha ta obecna jest…
Tag: retro
Bloody New Year (1987)
Znacie to uczucie, gdy budzicie się po ciężkim melanżu, a Wasz organizm jeszcze nie do końca uporał się z miksem substancji, które ochoczo łykaliście, wciągaliście lub aplikowali? Tak dziwny stan, że niby już człowiek…
New Year’s Evil (1980)
Ze wszystkich tych komercyjnych świąt Sylwester i Nowy Rok jest raczej pomijany przez twórców kina gatunku, jakim jest horror. A przecież kipiąca od alkoholu, narkotyków, roznegliżowanych ciał impreza, którą legitymizuje…
Erathia czeka – dlaczego warto wracać do „Heroes 3”?
Boże Narodzenie to specjalny czas w roku. Ludzie na całym świecie ulegają czarowi nowych promocji. Zakupy to jednak nie jedyny świąteczny zwyczaj. Jest ich o wiele więcej. Są prezenty, pasterka, święcenie jajek,…
Dogma (1999)
Jestem już tak stary, że doskonale pamiętam zamęt, jaki w świadomości ludzi wywoła Dogma Kevina Smitha. Jeszcze nikt praktycznie nie miał stałego dostępu do internetu, a już zewsząd docierały mnie głosy, że gdzieś tam…
The Laughing Woman (1969)
Grzebanie we włoskim kinie gatunku z poprzedniego wieku ma w sobie ten ekscytujący mnie element, że nigdy nie wiadomo, czy mamy do czynienia ze zwykłym filmowym śmietnikiem, czy też najwyższej próby awangardą. Coś, co na pierwszy rzut…
Cicha noc, śmierci noc (1984)
Slasher to rodzaj filmu, który daje spore pole do popisu twórcom. Jego akcję można bowiem osadzić w jakiejkolwiek scenerii i okolicznościach. Każde święto czy postać mogą być okazją do stworzenia prostego straszaka,…
The Five Days (1973)
Wydaje mi się, że nawet wśród fanów włoskiego kina gatunków The Five Days nie jest tytułem specjalnie znanym. W końcu postać Dario Argento kojarzy się jednoznacznie z kryminałem giallo i szerzej pojętym…
Dr. Caligari (1989)
Reżyser Stephen Sayadian nie nakręcił w życiu wielu filmów. Przynajmniej takich bardzo poważnych. Wystarczy wspomnieć, że na swoim koncie ma, chociażby Nieujarzmione kowbojki (1993). W historii zapisał się jednak dwoma…
Podróż za jeden uśmiech (1972)
Jako człowiek wychowany w latach 90. mam pewien dość silny sentyment do dzieł kultury powstałych jeszcze w PRL-u. W końcu ostatnie dziesięciolecie XX wieku to był taki okres, że jeszcze stare…